Gdy umiera bliska nam osoba – na przykład w wypadku komunikacyjnym – pieniądze to ostatnia rzecz, o jakiej myślimy. Jest to oczywiście zrozumiałe, jednak zawsze warto dochodzić swoich praw, a zadośćuczynienie za śmierć bliskiej osoby to świadczenie, które obok odszkodowania z tego samego tytułu nam się po prostu należy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, przeczytaj poniższy artykuł i sprawdź, co dokładnie przysługuje Ci w takiej sytuacji.
Czym jest zadośćuczynienie?
Choć potocznie zadośćuczynienie i odszkodowanie są używanie wymiennie, to w świetle prawa są dwoma odrębnymi pojęcia. Zadośćuczynienie to świadczenie, którego wypłata ma być sposobem złagodzenia różnego rodzaju cierpień psychicznych o charakterze wewnętrznym. W języku prawnym określa się je „krzywdą”. Celem zadośćuczynienia jest kompensacja, czyli wyrównanie szkody w postaci skutków doznanej „krzywdy”, które pojawiły się bezpośrednio po zaistnieniu zdarzenia szkodzącego, jak i tych, które mogą pojawić się w przyszłości. Jedną z takich „krzywd” jest śmierć bliskiej osoby. Zadośćuczynienie ma wynagrodzić poszkodowanemu negatywne przeżycia związane z cierpieniem zarówno psychicznym, jak i fizycznym. Można otrzymać je tylko raz za:
- pogorszenie sytuacji finansowej i życiowej;
- wywołany szok i zaburzenia w funkcjonowaniu rodziny;
- poczucie osamotnienia, bólu, tęsknoty i żalu;
- ogólne cierpienie i pogorszenie zdrowia psychicznego, które są następstwem śmierci osoby bliskiej.
Chciałbyś otrzymać pomoc w uzyskaniu odszkodowania oraz zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby? Przejdź tutaj: Odszkodowanie za śmierć bliskiej osoby.
Komu przysługuje zadośćuczynienie za śmierć bliskiej osoby?
Kodeks cywilny mówi, że sąd może przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę najbliższym członkom rodziny zmarłego tylko raz, jednak nie definiuje dokładnie, kogo należy uznać za najbliższego członka rodziny. Przyjęło się, że są to małżonkowie, rodzice, rodzeństwo oraz dzieci. Czasami jednak po odszkodowanie zgłosić się mogą również osoby, które nie są oficjalnie członkami rodziny, ale pozostawały w zażyłych relacjach ze zmarłym, czyli konkubenci, przyrodnie rodzeństwo, dziadkowie, macocha, ojczym lub dzieci przyjęte na wychowanie przez rodziców zastępczych. Po dokładnej analizie emocjonalnej – między innymi przez sąd – podejmuje się decyzję, czy wypłacić takiej osobie zadośćuczynienie, czy też nie.
Jak oblicza się wysokość zadośćuczynienia?
Zadośćuczynienie ma charakter jednorazowy i obejmuje wszystkie negatywne doznania po stronie poszkodowanego, w tym te, które będzie on odczuwać w przyszłości. Przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakimi należy kierować się przy wyliczaniu wysokości zadośćuczynienia, jednak przede wszystkim bierze się pod uwagę:
- rozmiar poniesionej „krzywdy”;
- stopień uszczerbku na zdrowiu psychicznym poszkodowanego;
- poczucie bezradności życiowej;
- stopień pokrewieństwa poszkodowanego ze zmarłym;
- siły więzi emocjonalnej pomiędzy zmarłym a poszkodowanym;
- inne czynniki wpływające na poczucie „krzywdy” uzależnione od konkretnego stanu faktycznego, których trzeba poszukiwać przy każdej indywidualnej sprawie szczególnie z uwzględnieniem wszelkich cech poszkodowanego.
Czy warto ubiegać się o zadośćuczynienie?
Choć nie ma takich pieniędzy, które wynagrodzą nam śmierć bliskiej osoby, zadośćuczynienie może pomóc poradzić sobie ze stratą, na przykład w momencie, gdy zmarły był jedynym żywicielem rodziny. Wiele osób rezygnuje z walki o to świadczenie, nie chcąc przysparzać sobie jeszcze więcej stresu i zmartwień, jednak nie jest to słuszne. Skoro polskie prawo daje możliwość przynajmniej częściowej rekompensaty za śmierć bliskiej osoby, warto przełamać niechęć lub skorzystać z usług firmy zajmującej się pomocą osobom poszkodowanym, na przykład BEKER POLSKA. W przyszłości może się bowiem okazać, że wypłacone pieniądze będą niezbędne do normalnego funkcjonowania.
Jak ubiegać się o zadośćuczynienie?
Aby otrzymać odszkodowanie za śmierć bliskiej osoby, należy zgłosić się do ubezpieczyciela w ciągu 3 lat od dnia, w którym otrzymano informację o szkodzie. W przypadku, gdy zdarzenie – na przykład wypadek komunikacyjny – posiada znamiona przestępstwa, czas ten znacznie się wydłuża i wynosi aż 20 lat od momentu jego popełnienia. O zadośćuczynienie za śmierć bliskiej osoby można walczyć samodzielnie, drogą sądową lub korzystając z usług profesjonalnej firmy odszkodowawczej, o której była mowa wcześniej, czyli BEKER POLSKA. Tym, o czym warto pamiętać, jest fakt, że za śmierć bliskiej osoby przysługuje Ci zarówno zadośćuczynienie, jak i odszkodowanie. Pierwsze świadczenie ma być sposobem złagodzenia różnego rodzaju cierpień psychicznych, natomiast celem odszkodowania jest wyrównanie straty materialnej.